piątek, 29 marca 2013

Życzenia

Zakochałam się w tulipanach. Róże są takie pospolite i tak mało radosne i wiosenne. Tulipany to jest to! Z ostatnio dodanych inspiracji moje oko wyłapało żółte cudeńka na stole i momentalnie zamarzyłam o nich. Nigdy na Wielkanoc nie było u mnie na stole kwiatów. Coś nowego z pozytywnym akcentem musi się pojawić. Szczególnie, że to pierwsze święte kiedy spędzę je sama z moim A. i małą. Chciałabym by były idealne, ale pewnie będę musiała na to pracować wiele lat. Uwielbiam wyzwania, więc piszę się na to z ogromną chęcią. Wracając do tulipanów... Dziś na targu kupiłam 7 żółtych jeszcze mocno ściśniętych perełek, które już rozkwitają mi na stoliku. W moim domu rzadko widuje się kwiaty dlatego też nie posiadam żadnego wazonu. Na kwiatki posłużył mi dzbanek do zimnych napoi : )


Po lewej możecie zobaczyć moją Gwiazdeczkę, która właśnie sobie ucina popołudniową drzemkę.

Parę dni temu zasadziłam rzeżuchę. Ten pomysł również wyszperałam gdzieś z zakątków internetu. Ostatnio dość popularny motyw, który można znaleźć na wielu blogach.
Tak wyglądało to po zasadzeniu: 






A to już zdjęcia świeżutkie, z przed paru minut. Jak widać coś tu zaczyna się dziać.




Nie sądzę, aby wyrosła duża do niedzieli, ale nie szkodzi. Odrobina zieleni przyda się nawet po świętach do odpędzenia tej paskudnej pogody.

Kochani! Chciałabym Wam życzyć jajcarskich świąt Wielkanocnych,
spokojnych w towarzystwie rodziny,
byście odpoczęli od codzienności i rutyny,
By te święta zapadły Wam w pamięci - a jestem pewna, że tak będzie, bo w tym roku mamy Prima Aprilis w lany poniedziałek. I dlatego już teraz posyłam wszystkim kubeł zimnej wody <chlup>


Pozdrawiam, Syśka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz