środa, 27 marca 2013

Milka z nadzieniem

Złapałam za aparat i cyknełam. Nie mogłam dłużej czekać z ujawnieniem ich. Jestem bardzo dumna. WYszły bardzo dobrze jak na pierwszy raz.




A swoją drogą właśnie zajadam się pyszną mleczną Milką. Nie do wiary, że tabliczka czekolady kończy się tak szybko. :P

7 komentarzy:

  1. w pierwszej chwili myślałam, że nadziałaś tabliczki na zawieszki. Genialne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ladne kolczyki : )
    Wpadni
    http://franki13.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne, jak na pierwszy raz to super :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. woow, super ci wyszły, ja nigdy nie brałam się za kostki czekolady, za dużo modeliny na nie idzie xd

    OdpowiedzUsuń