Dziś Hallowen więc w takim klimacie post. Muszę przyznać że mocno się namęczyłam nad tymi dyniami. Leżą u mnie już dobry miesiąc. Tylko czemu dopiero teraz pojawiają się tutaj? Sama nie wiem.
Przyznam, że do zrobienia takich kolczyków zainspirowała mnie praca znaleziona u Piecyka. Moim dyniom do jej jeszcze daleko, ale nie ma chyba aż tak źle ; )
Śliczne te dynie! bardzo realistycznie Ci wyszły. :) Co do Twojego pytania, to obrabiam zdjecia w photoshopie, a czcionka to Freestyle Script :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
pastelowy-imbryczek.blogspot.com